czwartek, 14 stycznia 2016

Dla mojej siostry...

Moja młodsza siostra jest wyjątkowa osoba, mamy wiele do nauczenia się jedna od drugiej... Jestem wegetarianka od ponad 20 lat, teraz jeszcze witarianka, zawsze zainteresowana literatura, sztuka, światem, językami, terapia, para-normalnym, energia, nowym... Hm wszystkim "dziwnym"... Moja siostra jest inżynierem, mama 3-letniej córeczki, ona lubi ruch, liczby, matematykę, konkretne rzeczy :), tradycje, strukturę... jest tez doskonalą kosmetyczka... Ja chuda, ona potrzebuje zrzucić kilka kilo... dzieli nas 2000km... ale nie wyobrażam sobie życia bez niej... i jest dla mnie ciągła inspiracja... pomaga mi w domenach, w których ja nieco kuleje: kosmetyka, epilacja, technika, ruch, tradycja... i wiele innych... a ja z mojej strony, inspiruje ja do zmian, do nowości... uczę, tego, co niepostrzegalne...
Wiec rok 2016, jest rokiem ogromnych zmian dla nas dwóch... ja byłam na pierwszej wizycie u prawdziwej kosmetyczki (GENIALNA sprawa :) ), a moja siostra uczy się jeść wegańsko...
Dlatego tez dzisiaj nie całkiem surowo, ale równie smaczne, dwa przepisy dla mojej siostry. W ostatnie wakacje, moja siostra spędziła kilka dni u nas ze swoja rodzina i przygotowałam dla nich kilka specjalnych dan. Poza mulami, krewetkami i francuskim serem, bardzo smakowała im także zupa z soczewicy i humus z cieciorki. Siostra koniecznie chciała przepisy :). Donc voilà :)

Zupa z soczewicy

Z dedykacja dla Irminki
SKŁADNIKI:
  • 1 szklanka soczewicy czerwonej (np. takiej jak tutaj: Soczewica)
  • 1/3 szklanki pokrojonego pora
  • 2 średnie ziemniaki (nierozpadające się) 
  • 1/2 malej cebuli
  • 1 ząbek czosnku
  • 1/2 małego pomidora lub 1/4 szklanki soku z pomidorów
  • łyżeczka delikatnej curry (można ominąć)
  • łyżeczka ziół prowansalskich 
  • 2 pełne łyżki wiórków kokosowych
  • sol i pieprz do smaku
  • ok 1/2 - 3/4 litra wody
Namoczyć soczewice na kilka godzin (2-3 wystarcza), dokładnie wypłukać i odsączyć, zalać 1/2 litra czystej wody i doprowadzić do gotowania. Obrać i pokroić ziemniaki w małe kawałki. Dodać do zupy. Następnie dodać por, czosnek i cebule pokrojone na kawałki oraz pozostałe składniki. Gotować ok 20-30 minut dodając wody aż do osiągnięcia odpowiedniej konsystencji. Kiedy soczewica zaczyna się rozpadać, zupa jest gotowa. Doprawić do smaku sola i pieprzem. Podawać ciepła z zielenina.

Zdjęcie pochodzi ze strony ale-raj.pl
Mimo, iż mój ulubiony humus, to ten z surowej marchewki, wiele osób woli jednak ten tradycyjny z cieciorki :) i mój przepis odnosi zawsze ogromny sukces!

Humus z surowej marchewki

Humus klasyczny z cieciorki
Oto mój przepis:

Humus z cieciorki

SKŁADNIKI:
  • 1 puszka cieciorki
  • 1/4 ząbka czosnku
  • 1 łyżka soku z cytryny 
  • 1/2 łyżeczki kuminu rzymskiego 
  • 1/2 łyżeczki delikatnej curry
  • 2 pełne łyżeczki pasty/masła sezamowego
  • sol o pieprz do smaku
  • ok 1/2 szklanki gorącej wody
Cieciorkę odcedzić i opłukać. Włożyć wszystkie składniki do blendera lub robota kuchennego i miksować, dodając stopniowo gorącej wody, aż do uzyskania kremowej i jednolitej konsystencji (humus bardzo gęstnieje!). Doprawić sola i pieprzem według uznania. Podawać z warzywami, z chlebem, z ryżem...

Ciepłego wege dnia
Karolina

4 komentarze: