sobota, 29 września 2012

Ekspresowy koktail witalnosci

Jednego przedpoludnia tego tygodnia, przygotowujac salatki, mielismy ogromna ochote na szybkie i male przedobiadowe smoothie. By jego przygotowanie nie opoznilo innych kucharskich czynnosci, zerknelam wokol i znalazlam kilka ciekawych skladnikow:
Jablko, maly ogorek, kilka listkow stewii
Wszystko razem pokrojone na drobniutkie kawaleczki znalazlo sie z odrobina wody w moim malym blenderze Tribest i po krotkiej minucie zachwycilismy sie odswiezajacym i kojacym pragnienie koktailem… Ba voila, nawet zielone liscie mozna czasem ominac ;)
a dzis wodny melon hiszpanski:
Dla tych, co jeszcze nie probowali, ja rowniez odkrylam je dopiero tego lata, wodny melon wyglada tak:        (dziekuje za foto Google Images)
melon d'eau
ktory byl bardzo malutki (ostatnie w tym sezonie od naszego ogrodnika Bio), ale doskonaly w smaku, rowniez trafil do tego samego pojemnika blendera i w kilka chwil zamienil sie w puszysty, kremowy, aksamitny koktail… Chyba nigdy nie pilam nic bardziej uwodzacego smakiem niz koktaile melonowe…
Dziele sie takze ekspresowa miodowa maseczka na cialo i wlosy, ktora nakladamy na siebie w leniwe sobotnie popoludnie:
Lyzeczka miodu, lyzeczka soku z cytryny, lyzeczka oleju z zarodkow pszennych vierge (lub lniany, sezamowy…etc.)
Wszystko dokladnie mieszamy nakladamy na lekko zwilzone wlosy i reszte na skore twarzy i dekoltu. Wlosy owijamy folia i recznikiem, pozostawiamy na 15-20 minut. Twarz i dekolt splukujemy ciepla woda, kiedy tylko maseczka dokladnie wyschnie. Po 20 minutach wlosy dokladnie myjemy i ukladamy jak zazwyczaj.
Pozdrawiam, Polecam, Cieplego i spokojnego weekendu.
Karolina

3 komentarze: