Oto propozycja DOSKONALEGO czekoladowego ciasta z makiem, w odpowiedzi na akcje weganskie swieta.
<a href="http://ciekawesniadanie.blogspot.com/2011/12/akcja-weganskie-swieta.html"><img src="http://tnij.org/akcjaws"></a>
Robi sie je w 5 minut, odstawia na noc do lodowki i kroi na dowolne kawalki. Rarytas!!!! Dostarczajacy cialu wszelkich odzywczych substancji, bardzo bogate w bialko i mineraly.
Makowiec Czekoladowy
Skladniki:
- 1/2 Szklanki wiorkow kokosowych, 1/2 szklanki migdalow, szklanka platkow owsianych (nie sa surowe tak naprawde, ale pyszne i zdrowe!), 1/2 szklanki maku, 1/4 szklanki kakao i 1/4 szklanki karubu, 1/2 szklanki naturalnego cukru
Wszystkie suche skladniki wkladamy do robota kuchennego z nozem “S”. Mielimy tak dlugo, az otrzymamy gruba make. Jesli nie mamy robota mozemy zmielic suche skladniki w mlynku do kawy i razem wymieszac w duzej misce. Do powstalej maki dodajemy:
- 2 bardzo dojrzale banany, 2 czubate lyzki miodu, przyprawy korzenne, nieco wanilii i skorki pomaranczowej do smaku, szczypte soli i jesli chcemy kilka kropli rumu
Mielimy wszystko, dodajac kroplami ciepla wode, az otrzymamy jednolita kleista mase. Jesli pracujemy w misce, podane wyzej skladniki miksujemy za pomoca blendera z odrobina miodu i dodajemy do “maki” w misce, dokladnie mieszamy lyzka, dodajac odpowiednia ilosc wody, by otrzymac gladka mase.
- Powstala mase przekladamy do dowolnej foremki wysypanej kokosem, namoczonymi rekami ugniatamy mase w foremce, by rowno ja wypelnic. odtawiamy na conajmniej kilka godzin do lodowki.
- Nastepnie odkrawamy delikatnie brzegi i wykladamy stwardnialy czekoladowy blok na talerz lub dekoracyjna deseczke, kroimy na dowolne kawalki (wg apetytu) i serwujemy posypane wiurkami lub polane czekolada.
To ciasto jest pelne smaku i zdrowia, surowe, a daje uczucie komfortu i ciepla. Doskonale na sniadanie, przekaske, jako batonik do pracy, czy szkoly, a pieknie udekorowany z odrobina rumu jako aromat staje sie przepysznym deserem na swiateczny stol…
Nie zdazylam jeszcze polac czekolada, ale chyba nawet nie trzeba… mniam! Najlepszy jest po 48 h w lodowce!
Maly bonus:
SWIATECZNY SMOOTHIE
2 male banany (dojrzale), szklanka kawalkow ananasa (swiezy lub z puszki, ja mam tutaj doskonale w sloikach w sklepie bio, takze nie surowe, ale za to doskonale dla zdrowia i dojrzewaly na sloncu!!! ;) ), lyzka miodu, lyzka wiorkow kokosowych i garsc kielkow sloneczniku (jesli nie mamy moze byc lucerna lub inne zielone i delikatne w smaku)
Miksujemy wszystko ze szklanka swiezej wody i serwujemy na cuuuudowne swiateczne sniadanie!
Z pozdrowieniami
Karolina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz