Namoczylam wiec 250ml chufy na 24h. Nastepnie, dokladnie wyplukane, zmiksowalam w naszym Vitamixie z 1l wody, przefiltrowalam i…
Hm, chyba nigdy nie pilam czegos tak dobrego… Slodkie, delikatne, lekkie, migdalowe mleko… Bylam zauroczona… ale nie tylko ja… Od tamtego czasu, Abel pija CODZINNIE w poludnie wielki szejk na bazie mleka z chufa, a w weekendy jego corka dolacza do grupy fanow horczatowych shejkow :)
Oto Przepis na szejkowy lunch:
1 szklanka mleka z chufy (mozecie zastapic innym, ale unikajcie soji !!!)
5-8 bananow
2 wielkie garscie szpinaku
1 szklanka wody
lyzeczka spiruliny
Zmiksowac wszytko w dobrym blenderze. Serwowac!

Nie wiem, czy orzechy chufa sa juz dostepne w Polsce, ale jesli jestescie na wakacjach w Hiszpanii, to koniecznie sprubojcie Horczaty (mimo iz tam, jest ona powaznie “cukrzona”!) Niestety orzechy czufa sa naprawde twarde i nie jestem fanka w jedzeniu ich w calosci, ale mleko jest DOSKONALE, najlepsze roslinne mleko, jakie mielismy okazje sprobowac!
Pozdrawiam
Karolina
Znalazłam migdały w Warszawie w spożywczaku przy Nowym Świecie. Zrobiłam z nich w blenderze mąkę, a nastepnie upiekłam biszkopt.Super!
OdpowiedzUsuńW internecie kupisz gotową mąkę z migdałów ziemnych.
OdpowiedzUsuńPolecam mandorle!
http://tigertreats.pl/mandorle/
fajnie było tutaj zajrzeć meega fajny blog - polecam ! :)
OdpowiedzUsuńfajny wpis
OdpowiedzUsuń